wtorek, 7 sierpnia 2018

KOLORYZACJA W DOMU - SZARE WŁOSY

Ostatnio po dodaniu zdjęcia na instagramie dostałam mnóstwo wiadomości jak uzyskałam szary kolor na włosach...

Moje włosy przeszły długą i bolesną drogę, na głowie miałam istne laboratorium chemiczne. Zacznijmy od początku, przed całą przygodą moje włosy wyglądały tak:


Nie widać tego aż tak na zdjęciu, ale końce miałam dosyć jasne, na odroście swój naturalny kolor włosów a pomiędzy pozostałości po farbach. Udałam się do hurtowni na zakupy. Kupiłam rozjaśniacz, farbę w zimnym odcieniu jednak identyczną tonowo z moimi naturalnymi włosami ( włosów na górze nie chciałam ani przyciemnić ani rozjaśnić tylko nadać im zimno-szary odcień) oraz został mi polecony szary toner, który rzekomo od razu miał sprawić, że moje włosy uzyskają piękny szary kolor. 
Włosy na końcach po rozjaśniaczu rzeczywiście rozjaśniły, farba ładnie złapała moje włosy u nasady ale ta część włosów pomiędzy rozjaśniła się do kurczakowo-rudego koloru. Stwierdziłam, że zaryzykuję i nałożyłam ten cudowny szary toner. Finalnie na samych końcach miałam piękny szary lecz ta część wyżej przed nasadą wyszła już rudo-zielona. Nałożyłam na to wszystko różową piankę do włosów wymieszaną z odżywką aby jakoś w miarę to wyglądało. 

Róż nie starczył mi na długo, po jakimś czasie kupiłam kolejny rozjaśniacz w celu rozjaśnienia tych żółtawych części włosów. Dodatkowo kupiłam w drogerii ( nie miałam już czasu na jazdę do hurtowni) farbę Syoss z serii Cool Blonds i nałożyłam na rozjaśnione włosy a na górę głowy nałożyłam chłodny brąz (przy okazji ciemnym kolorem przeciągnęłam na te kawałki gdzie włosy nie rozjaśniły się do pożądanego odcienia). Umyłam włosy, do odżywki dodałam trochę fioletowej płukanki i przytrzymałam chwilę na włosach. UWAGA ! Jeśli chcecie próbować z płukankami zmieszanymi z odżywką to kontrolujcie czas trzymania aby włosy nie zrobiły się fioletowe lub w przypadku srebrnych płukanek - niebieskie. Włosy bardzo jasne szybko łapią te pigmenty. 
Szary kolor niestety jest baaardzo trudny w utrzymaniu, już po jednym myciu zostaje tylko zimny blond. Jeśli zdecydujecie się na ten kolor to musicie pamiętać o pielęgnowaniu go : płukanki, szare szampony czy tonery to podstawa. Bardzo fajną nowością są aktualnie odżywki koloryzujące, które oprócz zmiany koloru zapewniają nam pielęgnację włosów :) . 

Uff, mam nadzieję, że dotrwaliście do końca :)



  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

WALENTYNKOWE STYLIZACJE

Walentynki już za dwa dni, ale znając nas kobiety większość pewnie dopiero w dniu walentynek zacznie się zastanawiać co nałoży na randkę :)....